Znów jednobramkowa porażka ...

Znów jednobramkowa porażka ...

W dniu wczorajszym o godzinie 13:00 zespół Sarmacji Będzin rozegrał kolejne spotkanie w ramach rozgrywek rundy wiosennej sezonu 2020/21. Na Stadionie Miejskim w Ornontowicach przy ulicy Zwycięstwa rywalem naszego zespołu był miejscowy Gwarek. Ostatni mecz obu zespołów w ramach 4 kolejki rozegrany 15 sierpnia zakończył się zwycięstwem dzisiejszych gospodarzy podobnie jak dziś 2:1.

"Grali jak nigdy, przegrali jak zawsze..." takie określenie przez wiele lat podążało za piłkarską reprezentacją Hiszpanii. Niestety dość dobrze odzwierciedla to naszą boiskową postawę. Być może był to nasz najlepszy występ w tej rundzie, być może tworzyliśmy sytuację bramkowe, być może wszystko było dobrze, ale na końcu wynik brzmi 2:1 dla gospodarzy i znów tracimy punkty... Niestety podobne odzwierciedlenie ma miejsce w przypadku również postawy indywidualnej naszych zawodników. Mateusz Tomko był jednym z najlepszych naszych zawodników na boisku w przeciągu całego spotkania bardzo dobrze regulując tempo gry, niestety... w kluczowych momentach to on był odpowiedzialny za strzelca pierwszej bramki dla gospodarzy Jakuba Sewerina przy stałym fragmencie gry i niestety jemu również przytrafił się błąd przy wyprowadzeniu piłki który gospodarzy zamienili na zwycięską bramkę.

Oczywiście błędy indywidualne są wkalkulowane w grę, a powyższa sytuacja Mateusza tylko obrazuje i symbolizuje naszą boiskową postawę. Jest to kolejna jednobramkowa porażka... niestety stare piłkarskie przysłowie mówi lepiej raz przegrać 0:7, niż siedem razy po 0:1. Za obie punktów przyznaje się tyle samo. Warto zauważyć że na 20 rozegranych spotkań wygrywając tylko 6 nasz zespół ma wciąż dodatni bilans bramkowy co jest niesamowitym ewenementem gdyż patrząc w tabelę to na dziesięć ostatnich zespołów w tabeli od ósmej włącznie Szczakowianki Jaworzno aż do ostatniego Grodźca Będzin tylko dziewiąty AKS Mikołów oraz nasz zespół zajmujący 13 lokatę mamy dodatni bilans bramkowy niestety istotniejszy wskaźnik czyli punktowy wygląda w naszym wykonaniu dużo gorzej ... 22 na 60 możliwych do zdobycia... Coraz mocniej w oczy zagląda nam jako klubowi spadek do ligi okręgowej, a naszemu miastu ustrzelenia przysłowiowego "spadkowego hat-tricka" w postaci degradacji wszystkich będzińskich klubów piłkarskich występujących na poziomie Zina IV Ligi, a więc Sarmacji i Grodźca oraz siatkarskiego MKS-u Będzin z Plus Ligi ... Quo Vadis będziński sporcie ???

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości