Utrzymanie przypieczętowane !!!

Utrzymanie przypieczętowane !!!

W dniu dzisiejszym kolejne spotkanie ligowe rozegrał nasz zespół z rocznika 2010 w rozgrywkach III Ligi E1. W spotkaniu piątej kolejki młodzi Sarmaci wygrali w domowym meczu 4:3 (2:1) z zespołem Gwiazdy Ruda Śląska. Warto jednak nadmienić, że młodzi Sarmacji dzięki swojej dobrej jesiennej postawie trafili do najwyższej możliwej ligi w swojej kategorii wiekowej. Poniżej znajduje się opis spotkania w wykonaniu trenera zespołu - Marcina Śmiałka.

"Po zwycięstwie z Gwiazdą Ruda Śląska jestem niezmiernie szczęśliwy, myślę że dzieci i rodzice również. Jesteśmy jedyną drużyną w MOS począwszy od rocznika 2010, która gra w najwyższej możliwej lidze i spisujemy się w niej powyżej oczekiwań. Byłem ostrzegany że miedzy 4 ligą sosnowiecką a 3 wojewódzką jest przepaść. Wiem, że nie dawano mi szans na utrzymanie się w niej. A tymczasem moi chłopcy dokonują w niej małego cudu, dokonują niemożliwego. Nie tylko już tydzień temu zapewniliśmy sobie utrzymanie ale wygraliśmy w tej lidze kolejny mecz, i mamy tylko 1 punkt straty do drugiego miejsca w tabeli. Twierdza Będzin jak dotąd jest niezdobyta przez nikogo, wszystkie mecze u siebie wygraliśmy. Tym razem pokonaliśmy silny zespół ze Śląska, Gwiazdę Ruda Śląska, która niedawno znokautowała Zagłębie Sosnowiec. Mecz niezwykle zacięty, walczyliśmy z nimi przez pełne 60 minut, dawaliśmy z siebie wszystko i to zaowocowało. Bardzo dobrze i szcześliwie bronił nasz bramkarz Konrad Sadowski, który strzelił nawet bramkę niczym kiedyś Tomasz Kuszczak, ale niestety nie wiem dlaczego sędzia jej nie uznał. Dobrze ustawiona była nasza obrona Aksamit Śmiejka, ale na grę w defensywie pracowała cała drużyna. Piękną bramką z dystansu popisał się Dominik Aksamit, ładne bramki strzelali też Walkiewicz, Łata i Latos. Ta drużyna osiąga przez 3 lata same sukcesy i podnosi sobie poprzeczkę wciąż wyżej. Po wygranej mistrzostwa Podokręgu Żaków, czołowych miejscach w lidze Orlika, awansie do najsilniejszej w roczniku 2010 ligi Wojewódzkiej, utrzymaliśmy się w niej z dużą przewagą, a nawet sprawiamy kolejne niespodzianki ogrywając wyżej notowanych przeciwników. Gratuluję tych sukcesów moim chłopcom, to nasze wspólne sukcesy."

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości